poniedziałek, 30 listopada 2020

Ulubieńcy listopada

 


Cześć! 

Dziś ostatni dzień listopada, więc powoli będziemy wdrażać się w świąteczne klimaty. Bożonarodzeniową tematykę odnajdziecie również u mnie w grudniowych postach. Aby ostatecznie pożegnać listopad, dziś przedstawiam Wam ostatni post w tym miesiącu, zatytułowany ,,Ulubieńcy listopada". Dla niewtajemniczonych, seria ,,Ulubieńcy miesiąca" polega na przedstawieniu produktów, które odkryłam i spodobały mi się w ostatnich trzydziestu dniach. Jesteście ciekawi? Jeśli tak, to zapraszam do czytania 😊


1. Światełka LED

Światełka LED marzyły mi się od dawna, bo moim zdaniem świetnie wyglądają udekorowane nimi pokoje. Moje oświetlenie zakupiłam w sklepie Majster. Jest to 40 lampeczek umieszczonych na około 200 metrach drucika. Drucik jest bardzo giętki i łatwo się go formuje. Oświetlenie zasilane jest przez dwie baterie.

Tak wyglądają światełka na druciku

Z pomocą moich lampeczek i kilku zdjęć zrobiłam - moim zdaniem - mega uroczą dekorację na ścianie obok mojej toaletki. Przedstawiam Wam ją na zdjęciu poniżej. Myślę, że takie światełka to mega opcja, jeśli chcecie dodać jakąś ciekawą dekorację do Waszego pokoju, szczególnie w tym zimowym okresie. 


2. Serek śmietankowy

Nigdy nie lubiłam białego sera na kanapce. Nie wiem dlaczego, ale zawsze go unikałam. Zmieniło się to, gdy pierwszy raz spróbowałam serka TWÓJ SMAK, którego zdjęcie umieściłam wyżej. Bardzo Wam go polecam, bo jest pyszny, a najlepsze połączenie, to kanapka z tym serem i papryką. Możecie się ze mnie śmiać, ale ten serek to dla mnie naprawdę odkrycie miesiąca 😅

3. Eveline Liquid Precision Eyeliner

Eveline Liquid Precision to wodoodporny eyeliner, który bardzo długo się utrzymuje. Odkryłam go dopiero w tym miesiącu i mega żałuję, że nie wcześniej, bo widzę w nim same plusy. Liner jest w kolorze bardzo głębokiej czerni i ma dość precyzyjny aplikator, którym w łatwy sposób można narysować kreskę. 


Eyeliner ten możecie zakupić w drogerii Rossman. Jego koszt wynosi 12,79 zł.

4. Pianka do włosów Syoss


Pianka do włosów Syoss Fiber Flex to produkt, który świetnie utrwala włosy, a mimo to nadal są one bardzo miękkie. Ta pianka zapewnia długotrwały efekt, włosy wyglądają pięknie przez cały dzień. Produkt ten kupiłam za około 20 złotych przez Internet. Zachęcam Was do wypróbowania. 😇


To były wszystkie rzeczy, które spodobały mi się w tym miesiącu. Nie było ich wiele, ponieważ ze względu na obecną sytuację, staram się rzadziej odwiedzać sklepy. Mam nadzieję, że ten post Wam się spodobał. Kolejny wpis planuję dodać jutro, będzie on już w świątecznej tematyce, jak to na grudzień  przystało. Tymczasem żegnam się z Wami i zachęcam do komentowania i obserwacji. Do jutra!

~~~Pati



20 komentarzy:

  1. Super post, bardzo estetyczny, aż miło się czytało i oglądało załączone zdjęcia. Również używałam tego eyelinera i bardzo dobrze się u mnie sprawdzał. Nie mogę się doczekać świątecznych postów w twoim wykonaniu, będę czekać jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo lubię śmietankowy serek z Almette, generalnie wszystkie ich serki kanapkowe są pyszne, a mój ulubiony smak to chrzanowy, polecam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Też sobie osttanio kupiłam Ledy i są super :D

    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  4. i mnie kuszą takie światełka, ale wiem co by mi dzieciaki z nimi zrobiły dlatego się powstrzymuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam podobne światełka led, jest to bardzo fajna rzecz jako dekoracja, a ta twoja dekoracja z lampkami jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj!
    Światełka to również mój ulubiony temat. Zamierzam wkrótce przejrzeć co mam i ewentualnie dokupić.
    Oj, też jestem wielką fanką takich serków. Ostatnio najczęściej kupuję- łaciaty naturalny, puszysty. Zabieram do pracy i wcinam z papryką lub ogórkami.
    Od pianek chwilowo odeszłam, bo mam sztywne, gęste włosy i zauważyłam, że pianki je dodatkowo obciążają.
    Bardzo przyjemny post. Będę zaglądać, bo ciekawa jestem grudniowych.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak światełka LED to świetny pomysł , szczególnie teraz w okresie świąteczno-zimowym 😊
    Sama mam podobne ,tylko że z Mikołajami-muszę je w końcu wyjąć ☺
    Miałam ten eyeliner Eveline ,niestety zrezygnowałam dość szybko z niego ,ponieważ kreski rysuje czarnym cieniem
    Produktów Syossa nie lubię ,tak jak białych serków
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam ten eyeliner i to jeden z moich ulubieńców

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię ledowe światełka- robią klimat :)
    Mój ulubiony serek to wiejski albo śmietankowy Almette :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie przepiękne są te światełka , sama szukam bardzo podobnych bo uwielbiam gdy święcą się u mnie światełka. Ja serki z Piątnicy też lubię ale właśnie też nie lubiłam ich zawsze. Może po prostu z wiekiem smak mi się zmienił haha :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również lubię ten serek do kanapek ;) A lampeczki to must have zwłaszcza teraz w grudniu .

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Światełka uwielbiam, robią niesamowity klimat w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czaję się na kupno takich lampek i w końcu muszę się w nie wyposażyć, bo są świetne. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Światełka są fajne, bo tworzą świąteczny klimat :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. no faktycznie malutko w poście. Lampki podobają mi się najbardziej. Może przy okazji świąt podasz więcej rekomendacji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super pomysły. Na pewno bliżej zapoznam się z pianką do włosów i z serkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie przygarnęłabym te ulubieńce :) światełka to must have na grudzień :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Pozytywna Pati , Blogger