piątek, 24 lutego 2017
Pewnie niejeden posiadacz tablicy korkowej zastanawiał się kiedyś, co na niej przywiesić. Jeśli jesteś taką osobą, to tu znajdziesz moje pomysły na taką tablicę.
Zaczynajmy!
Pomysł 1.
Plan Lekcji
Jeśli się uczysz, to plan lekcji jest Ci jak najbardziej potrzebny.
Pomysł 2.
Tabliczka mnożenia
Nawet jeśli
doskonale znasz tabliczkę mnożenia, to i tak możesz kiedyś dostać zaćmienia i wtedy ona świetnie się sprawdzi.
Pomysł 3.
Widokówki
Oprócz tego, że widokówki ładnie wyglądają, to są fajnymi pamiątkami.
Pomysł 4.
Bilety
Bilety podobnie jak widokówki - ładne i cenne, choćby dla serca.
Pomysł 5.
Dyplomy i medale
Jeśli tylko je mamy, to możemy się nimi pochwalić! :)
Obrazki, plakietki, karteczki.
Ładnie wyglądają i nie walają się po szufladach.
Do tego możemy jeszcze dodać zdjęcia i własne rysunki, ale tego wolę tu nie pokazywać ;D
wtorek, 21 lutego 2017
Moje zwierzaki
Franek |
- Mój słodziutki kotek :)
- Dostałam go na Wakacjach
- Ma Fb
- Lubi się kąpać
- Lubi jeść
- Kocha spać
- Cieszy się, gdy go noszę i głaskam. Okazuje to mrrrruczeniem ☺
- Jest małym pieszczochem
Mini |
- Suczka
- 6 lat
- Mała, słodka, śliczna
- Lubi biegać
- Myślę, że mnie kocha :D
Mam nadzieję, że post Wam się spodobał. Jeśli chcecie więcej o zwierzątkach, to napiszcie.
Papatki!
niedziela, 19 lutego 2017
czwartek, 16 lutego 2017
Jestem chora :(
Cześć wszystkim. Jestem chora. Chora, chora chora. Głowa mnie bardzo boli, więc mogę napisać coś źle. Wczoraj pisałam co robić, gdy jest się chorym a dziś sama zachorowałam. Czy robiłam coś z mojej listy? Tak. Głaskałam kotka, rozmawiałam z koleżanką, przeglądałam blogi. Nie rysowałam, bo mi się nie chciało, a jeśli chodzi o naukę, to nie miałam na to siły, chyba że przepisywanie lekcji można by nazwać nauką. Może później zrobię ,,Rzecz dnia", chociaż nie wiem. Zrobię, jeśli będę miała jakiś pomysł.
To papa!
To papa!
środa, 15 lutego 2017
Co robić, gdy jest się chorym?
Wczoraj nie napisałam posta, więc dziś dam z siebie dwa razy więcej. Pokaże Wam wpis, który podpowie Wam co robić, aby się nie nudzić, gdy jest się chorym i trzeba leżeć w łóżku.
Więc zaczynajmy!
Nauka - nie ważne, czy tego, co uczymy się w szkole, czy całkiem nowych rzeczy, zawsze przynosi rezultaty. Umiemy więcej i mamy z tego satysfakcję. Nie potrzeba do tego wiele. Podręcznik, edukacyjna książka, a może strona internetowa? Dobrym sposobem na naukę nowych rzeczy jest zapisywanie nurtujących nas pytań na kartce, a później znajdywaniu odpowiedzi w internecie.
2. Przeglądanie blogów
Przeglądanie blogów to zawsze fajny pomysł. Możemy znaleźć coś ciekawego, zaobserwować stronkę i tym samym uszczęśliwić autora bloga.
3. Zabawa ze zwierzakiem
Dzięki wspólnej zabawie ze zwierzakiem rozruszamy i siebie i naszego pupila.
4. Rysowanie
Nie ważne, czy rysujemy cudownie, czy szkaradnie (jak ja). Rysowanie to zawsze świetna, kreatywna zabawa. Możemy malować nawet nie wychodząc z łóżka.
5. Rozmowa z przyjaciółmi
Jeśli nie możesz (przez chorobę) porozmawiać w przyjaciółmi na żywo, to zrób to przez komórkę,
poniedziałek, 13 lutego 2017
Mój pierwszy blog!
Cześć!
Dziś napiszę o moim pierwszym blogu, więc może być ciekawie 😀.
Pozytywna Pati to nie był mój pierwszy blog. Blogować zaczęłam już dawno, ale zawsze się poddawałam (teraz tak nie będzie, nie martwcie się). Posiadałam wiele blogów - opowiadania, poradniki, gry komputerowe. Jednak żaden nie zostawał na dłużej. Dziś pokażę Wam mojego pierwszego bloga. Traktował on o grze komputerowej w którą dawniej grała cała moja klasa - o Transformice.
http://kolorowe0transformice.blogspot.com/
A więc macie już link. Widzicie, co tam porobiłam :)
I jak, podoba się Wam? Napiszcie w komentarzu KONIECZNIE!
Dziś napiszę o moim pierwszym blogu, więc może być ciekawie 😀.
Pozytywna Pati to nie był mój pierwszy blog. Blogować zaczęłam już dawno, ale zawsze się poddawałam (teraz tak nie będzie, nie martwcie się). Posiadałam wiele blogów - opowiadania, poradniki, gry komputerowe. Jednak żaden nie zostawał na dłużej. Dziś pokażę Wam mojego pierwszego bloga. Traktował on o grze komputerowej w którą dawniej grała cała moja klasa - o Transformice.
http://kolorowe0transformice.blogspot.com/
A więc macie już link. Widzicie, co tam porobiłam :)
I jak, podoba się Wam? Napiszcie w komentarzu KONIECZNIE!
niedziela, 12 lutego 2017
Słoik marzeń
Cześć! 😀Dziś pokażę Wam fajną dekorację, którą możecie w łatwy sposób zrobić w domu
Słoik na marzenia
W internecie jest dużo podobnych rzeczy, ale chciałabym podzielić się z Wami moją wersją słoika marzeń. Jeśli nie wiecie, o co w nim chodzi, to jest to po prostu pojemnik na karteczki na których napisane są nasze marzenia. Mogą być realne, ale takie, które są niemożliwe też są mile widziane.
Co będzie potrzebne?
- Słoik
- Zakrętka
- Rureczki
- Karteczki
- Długopis
- Kartka w kratkę
- Taśma
Jak to zrobić?
Na kartce w kratkę piszemy ,,MARZENIA" i wycinamy ten tekst w kształcie chmurki. Docinamy jeszcze dwa kółka różnej wielkości. Następnie bierzemy słoik i taśmą dwustronną przyklejamy napis i koła do szkła. Potem w nakrętce robimy niewielką dziurę i zakręcamy. Nasz słoik jest już gotowy.👌
Teraz zrobimy karteczki. Na małej, kolorowej kartce piszemy marzenie. Potem to skręcamy w rulonik i wkładamy do uciętego wcześniej kawałka rureczki.
Słoik na marzenia
W internecie jest dużo podobnych rzeczy, ale chciałabym podzielić się z Wami moją wersją słoika marzeń. Jeśli nie wiecie, o co w nim chodzi, to jest to po prostu pojemnik na karteczki na których napisane są nasze marzenia. Mogą być realne, ale takie, które są niemożliwe też są mile widziane.
Co będzie potrzebne?
- Słoik
- Zakrętka
- Rureczki
- Karteczki
- Długopis
- Kartka w kratkę
- Taśma
Jak to zrobić?
Na kartce w kratkę piszemy ,,MARZENIA" i wycinamy ten tekst w kształcie chmurki. Docinamy jeszcze dwa kółka różnej wielkości. Następnie bierzemy słoik i taśmą dwustronną przyklejamy napis i koła do szkła. Potem w nakrętce robimy niewielką dziurę i zakręcamy. Nasz słoik jest już gotowy.👌
Piszemy marzenie |
rureczka |
zakrętka |
piątek, 10 lutego 2017
Piąteczek <3
O jeju, wreszcie ten piątek. Bardzo szybko ten tydzień minął. Pamiętam jeszcze, jak pisałam, że poniedziałek już za nami. Ale to dobrze, bo mam już dość szkoły. Wreszcie się wyśpię :). To teraz może opowiem w skrócie mój dzień. Miałam na 8.45 do szkoły w której czekał mnie test z matmy. Nie wiem jak mi poszło, nie wiem co dostałam, bo jeszcze Pani nie oceniła. Potem koleżanka skręciła coś w nodze :(. Nie ćwicyła na WF i na ostatniej lekcji przyszła po nią Babcia i pojechały do szpitala. Teraz ma kule. Dostaliśmy w szkole pozwolenie na wycieczkę do Krakowa i na Szlak Orlich Gniazd. Raczej pojadę, ale dopiero w maju. Wycieczka będzie dwudniowa. Całkiem OK. We wtorek jedziemy do teatru na ,,Labirynt Przemocy" (tak, labirynt przemocy w Walentynki, wiem). Będziemy więc mieli pocztę Walentunkową w poniedziałek. Zrobiłam już chyba wszystkim, którym chciałam kartki i całkiem fajnie mi wyszły. :D
środa, 8 lutego 2017
wtorek, 7 lutego 2017
poniedziałek, 6 lutego 2017
Po poniedziałku
Wreszcie koniec tego dnia. Nie powiem, że było jakoś szczególnie źle, ale przebudzenie po weekendzie nigdy nie jest (przynajmniej w moim przypadku) miłym doświadczeniem. Właśnie czytam książkę. Nie wiem dlaczego. Tak jakoś.. Wzięłam i czytałam, ale pomyślałam, że dziś jeszcze nic nie napisałam, więc weszłam na bloggera i możecie to czytać. Chyba dodam tu jakieś zjęcie, by nie było tak jakoś... pusto. Pustka w poniedziałek nie jest mile widziana.
niedziela, 5 lutego 2017
sobota, 4 lutego 2017
Zakupy...
Hej, byliśmy dziś na zakupach. Przedstawiam Wam więc świeczki, prześcieradło, ciepłe lody i trzy pasty do zębów. Dlaczego aż trzy? Każda była kupiona w innym sklepie, bo okazywało się, że rzadna nie była biała, a biała pasta jest mi potrzebna na plastykę. W końcu mam zieloną, miętową i niebieską.
Co do prześcieradła, to jest ono całe w księżniczki. Gdy ubrałam w nie łóżko, kot wszedł na nie i obwąchał każdą księżniczkę z osobna. Dziwne zwierzę xP
Co do prześcieradła, to jest ono całe w księżniczki. Gdy ubrałam w nie łóżko, kot wszedł na nie i obwąchał każdą księżniczkę z osobna. Dziwne zwierzę xP
piątek, 3 lutego 2017
Apple pen...
Hej!
Wy też macie tak, że gdy usłyszycie dziwną piosenkę, to od razu wpada wam w ucho i zaczynacie ją bez waszej wiedzy śpiewać? Bo ja niestety tak mam. Utworem, który nie daje mi spokoju, jest Apple Pen. Podobno sposobem na taką uciążliwą muzykę jest rzucie gumy. Na pewno to sprawdzę ;)
Wy też macie tak, że gdy usłyszycie dziwną piosenkę, to od razu wpada wam w ucho i zaczynacie ją bez waszej wiedzy śpiewać? Bo ja niestety tak mam. Utworem, który nie daje mi spokoju, jest Apple Pen. Podobno sposobem na taką uciążliwą muzykę jest rzucie gumy. Na pewno to sprawdzę ;)
środa, 1 lutego 2017
Rzecz dnia!
Dzisiejszą rzeczą dnia będzie szczotka Tangle Teezer. Jest ona wspaniała.Iealnie rozczesuje suche jak i mokre włosy. Dla osób, które nie cierpią czesania, bo jest ono dla nich bolesne ta szczotka to ciekawe rozwiązanie. Dzisiejsza rzecz dnia kosztuje około 40 złotych. Może to nie mało jak za szczotke, ale warto zaoszczędzić, żeby ją mieć.