wtorek, 8 grudnia 2020

Blogmas #8 - Jak wstać na lekcje online

 


Dzisiejszy post, jak już pewnie widzicie po tytule, dotyczył będzie zdalnych lekcji. Od kilku tygodni przez pandemię jest nam dane uczyć się przez Internet. Sporo z nas przez to nie ma motywacji do wstawania i uczestniczenia w lekcji. W końcu łatwiej jest wyciszyć komputer i dalej iść spać, przecież łóżko jest tak blisko i tak kusi... Jednak co później z maturą? Przykra prawda jest taka, że gdy przyjdzie czas na jej napisanie, nikt nie będzie brał pod uwagę tego, że ciężko było nam się zmotywować. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej, ani możliwości ściągania z Internetu. Tak więc jeśli zależy Wam na Waszej przyszłości, radzę jednak znaleźć w sobie energię i zacząć solidnie przykładać się do nauki. W tym wpisie zebrałam kilka rad, jak zmotywować się do uczestnictwa w lekcji, które osobiście mi pomagają.


1. Wyskocz z piżamy!

Polecam znaleźć czas rano na przebranie się. Nie mówię tu o eleganckich ubraniach, może być to zwykły dres. Ważne jest to, żeby nie były to pod żadnym pozorem ciuchy, w których spaliście! Jeśli zostaniecie w piżamie, nadal będziecie czuli się rozleniwieni i jeszcze bardziej będzie Was ciągnęło do wskoczenia z powrotem pod kołdrę. Piżamom na lekcji mówimy stanowcze - NIE.

2. Pościel łóżko!

Nie gwarantuję skuteczności tego sposobu, bo i mi zdarzyło się pościelić łóżko, a potem do niego wrócić, jednak szanse, że pójdziecie z powrotem spać są dużo niższe! Ścieląc łóżko, zamykamy etap wypoczynku i rozpoczynamy pracę. Wiem, że większej części z nas nie chce się rano ścielić łóżka, ale polecam Wam zrobić z tego nawyk. Od razu poczujecie się bardziej rozbudzeni a i Wasza sypialnia od razu będzie lepiej wyglądać :)

3. Kawa lub herbata

Nie wiem, czy wolicie kawę, czy herbatę, ale ciepły napój z rana na pewno dobrze Wam zrobi, szczególnie w te zimne dni. Do tego dawka kofeiny z rana pobudzi Was i da Wam ,,kopa" do działania. Wiadomo jednak, że co za dużo to niezdrowo, ale jedna filiżanka jeszcze nikomu nie zaszkodziła :)

4. Odrób zadanie dzień wcześniej! 

Jeśli masz nieodrobione zadanie, są trzy opcje - albo liczysz na to, że nauczyciel Cię nie spyta, albo robisz je na szybko przed lekcją, albo po prostu nie przychodzisz na zajęcia. Żaden z tych sposobów nie jest dobry. Pierwszy i drugi generuje niepotrzebny stres, a stosując trzeci narobisz sobie tylko zaległości. Dlatego polecam zrobić zadanie dzień przed jego sprawdzeniem (dla ambitnych - jak najbardziej można wcześniej ;)) Na pewno chętniej będziecie uczestniczyć w lekcji wiedząc, że jesteście przygotowani.



5. Włącz muzykę!

Włącz ulubioną muzykę, potańcz, poruszaj się trochę! To na pewno doda Ci energii i uśmiechu na twarzy. W tym okresie polecam piosenki świąteczne. Listę najlepszych znajdziecie już wkrótce na moim blogu.

6. Pamiętaj, dlaczego się uczysz.

Każdy w życiu ma cel, do którego dąży. Jeśli jeszcze go nie odkryłeś, bardzo ciężko będzie Ci się zmotywować do czegokolwiek. Warto postawić sobie pytanie - po co to robię? Po co to wstawanie, ta nauka, poświęcanie czasu? Jaka w przyszłości czeka mnie za to nagroda? Na każdego inna - jedni myślą o pasku na świadectwie, inni walczą o wymarzone studia. O co Ty walczysz? Pomyśl i koncentruj się właśnie na tym celu.

To były wszystkie punkty, które dziś przygotowałam. Dajcie znać, czy też jesteście uczniami ,,zdalnej szkoły" i czy chodzicie na lekcje, czy raczej je omijacie :) Miłego dnia, buziaki! 

6 komentarzy:

  1. Chciałam napisać jak dobrze, że mam już szkołę dawno za sobą i nie muszę wstawać, ale... przypomniało mi się, że pracuję zdalnie i do pracy wstaję jeszcze wcześniej bo na 7 muszę już być przy komputerze :)) Więc znam ten ból, nie jest lekko :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha oj tak ja gdy jestem w piżamie w łóżku nigdy nie jestem produktywna a nawet zdarzy mi się zasnąć. Plus kawa ! Napój bogów
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja siostra jest na nauczaniu zdalnym i widzę jaki młodzież ma problem z motywacją i organizacją. Wstają na ostatnią minutę albo i później. Traktują te lekcje bardziej jak wizytę na imprezie. Chociaż tam pewnie są aktywniejsi xD Ale to pewnie temat na inny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi motywacji do wstawania na lekcje online na szczęście nie brakuje :D
    Ciepły napój z rana od razu poprawia człowiekowi humor :D My zadania domowe najczęściej robimy na lekcji, żeby potem mieć dzień wolny.
    Warto odpowiedzieć sobie na to pytanie :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe pomysły na zmobilizowanie się do wstania. ;) Ja pierwsze co robię, aby się obudzić to idę nastawić wodę na kawę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie osobiście przeraża to zdalne nauczanie. Jak dobrze że szkoła już dawno za mną :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Pozytywna Pati , Blogger