sobota, 15 grudnia 2018

Blogmas dzień 15 zakupy świąteczne

Jingle bells, jingle bells
Jingle all the way,
Oh what fun it is to ride
In a one-horse open sleigh, 
Jingle bells, jingle bells
Jingle all the way,
Oh what fun it is to ride
In a one-horse open sleigh.

Jak cudowne są świąteczne zakupy! Wszędzie dekoracje bożonarodzeniowe, czekoladowe Mikołaje, zapachy. 
Z każdego kąta rozbrzmiewają kolędy, a wszyscy się uśmiechają i je nucą.
Magia świąt, radość, pogodne kolory.
.
Czyżby?
.
.
.
Ale jaka jest prawda?
.
.
.
.
Jak męczący są świąteczne zakupy! Wszędzie tłok i kolejki. 2 godziny w kolejce po mięso, 2 godziny  w kolejce do kasy i godziny w korkach. Zmęczonych sprzedawców od dwóch miesięcy bombardują świąteczne, zagraniczne piosenki. 
Ciężkie siaty, mróz, przepychający się klienci.

Społeczeństwo przed świętami dzieli się na 2 grupy. Pierwsza kocha zakupy przedświąteczne, druga - wręcz przeciwnie. Ja nawet lubię takie zakupy. Można powiedzieć, że jestem jedną nogą w pierwszej grupie. 
A jakie jest Twoje zdanie?
me na zakupkach

1 komentarz:

  1. Ja tez lubie zakupy, ale w swiatecznym czasie jest bardzo duzo ludzi. :/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Pozytywna Pati , Blogger